5 najczęstszych błędów w codziennej higienie jamy ustnej
Wstajemy rano chwytamy za szczoteczkę i pastę do zębów – robimy to automatycznie, podobnie przed pójściem spać. Niestety, rutyna często prowadzi do tego, że zamiast skutecznie chronić zęby i dziąsła, popełniamy błędy, które w dłuższej perspektywie mogą zaszkodzić naszemu zdrowiu. Przedstawiamy 10 najczęstszych grzechów w pielęgnacji jamy ustnej. Dowiedz się, jak je wyeliminować!
Zbyt krótkie szczotkowanie zębów
Czasem nie masz siły (a raczej chęci), by skupić się na szczotkowaniu? Wielu pacjentów przyznaje, że szczotkuje zęby często nie dłużej niż minutę. Niestety, to za mało, by skutecznie usunąć płytkę nazębną, która zaczyna odkładać się już kilka godzin po jedzeniu. Skuteczne szczotkowanie powinno trwać około 2–3 minut. Dłuższe czyszczenie pozwala dotrzeć do trudniej dostępnych przestrzeni i ogranicza ryzyko powstawania próchnicy.
Rezygnacja z nici dentystycznej
Szczoteczka nie jest w stanie skutecznie oczyścić przestrzeni międzyzębowych, gdzie najczęściej powstaje próchnica. Nić dentystyczna lub irygator wodny nie są tylko dodatkami, ale absolutną podstawą higieny. Regularne nitkowanie (lub stosowanie irygatora) minimalizuje powstawanie ubytków, a także chorób dziąseł. Warto zapytać swojego stomatologa, jak prawidłowo stosować nić.
Mycie zębów od razu po posiłku
Szybkie umycie zębów po jedzeniu to dobry nawyk? Tymczasem w rzeczywistości szkodzi szkliwu! Zwłaszcza po spożyciu kwaśnych napojów czy owoców. Kwasy zmiękczają szkliwo, a szczotkowanie w tym czasie przyspiesza jego ścieranie. Dlatego lepiej odczekać około 30 minut, by ślina naturalnie zneutralizowała kwasowy odczyn w ustach zanim sięgniemy za szczoteczkę.
Brak płukania jamy ustnej
Wiele osób ogranicza higienę jamy ustnej do szczotkowania, ewentualnie nitkowania.
Tymczasem płyn do płukania ust dociera w miejsca, które są niedostępne dla szczoteczki czy nici. Regularne stosowanie płynu zmniejsza ilość bakterii i wspomaga ochronę przed próchnicą. Najlepiej wybrać płyn, który niema w składzie alkoholu.
Brak regularnych wizyt u dentysty
Domowa higiena jest kluczowa, jednak zastąpi profesjonalnej kontroli. Nawet jeśli nie odczuwamy bólu, to warto odwiedzać stomatologa co pół roku. Podczas wizyty lekarz sprawdzi, czy nie rozwija się próchnica w miejscach, w których nie jesteśmy w stanie tego dostrzec, a także usunie kamień nazębny.
Warto pamiętać, że higiena jamy ustnej nie polega jedynie na szybkim umyciu zębów dwa razy dziennie. To zestaw świadomych działań – od właściwej techniki szczotkowania, przez używanie nici dentystycznej i płynu do płukania ust, aż po regularne wizyty u dentysty. Unikając tych błędów możemy zachować zdrowy uśmiech, świeży oddech i, co najważniejsze, uchronić się przed bolesnymi i kosztownymi chorobami zębów i dziąseł w przyszłości.
Leave a reply